Są idealne na deszczowe dni. W dodatku ostatnio w wielkim stylu powróciły do łask. Można je nosić praktycznie do wszystkiego, a im bardziej abstrakcyjne połączenie wymyślimy, tym... modniej. Muszą być one jednak nieskazitelnie czyste.
Całe szczęście czyszczenie kaloszy jest bardzo proste. Zabrudzone wystarczy wymyć z wierzchu ciepłą wodą z mydłem, a następnie wytrzeć do sucha miękką ściereczką. Aby utrzymać elastyczność gumy i lepszy połysk można przygotować w niewielkiej miseczce roztwór wody i gliceryny (łyżka gliceryny na 250 ml wody), a następnie przetrzeć nim kalosze. Podobny efekt da wtarta w nie ubita na sztywno piana z białka.
A jeżeli zamoczymy je w środku? Należy jak najszybciej wsypać do nich nagrzane w piekarniku ziarno grochu lub pszenicy, które wchłonie wilgoć.
KMSzanuj środowisko! Zanim wydrukujesz, zastanów się, czy naprawdę jest to konieczne! … drukuj